26 sierpnia 2014

Rozdział 21 "Chciałbyś mieć ze mną dzieci ?"


Po kilku minutach tego co robiłam z Larrym. Opamiętałam się i walnęłam go porządnie z liścia. Z łzami w oczach poleciałam prosto do ramion Fran. Dziewczyna nic nie mówiła tylko delikatnie szeptała do ucha "Spokojnie. Wszystko będzie dobrze" oraz głaskała mnie dłonią po włosach.
-Jak się uspokoisz to na spokojnie porozmawiamy. -przytaknęłam i znów zaczęłam moczyć jej sukienkę.- Leon chyba nic nie widział.
-A ty widziałaś ?
-Niestety
-On mi nie wybaczy a ja go kocham.
-Wiem on ciebie także.
-Nie wiem co mi się stało ja do Larrego nic nie czuje.
-Ale pocałunek odwzajemniłaś
-Przez chwilę poczułam jakbym miała całować Leon.Zjemy coś bo jestem strasznie głodna ? -przestałam ryczeć jak małe dziecko i zaśmiałam się
-Violetta czy ty aby na pewno dobrze się czujesz ? -spytała mnie zdziwiona Fran
-Jak najlepiej -złapałam ją za dłoń i pociągnęłam do stołu gdzie było jedzenie. Wzięłam sobie piękny szklany talerzyk gdzie na środku były namalowane kolorowe kwiaty. Uśmiechnęłam się po czym zaczęłam sobie nakładać jedzenie m.in. 2 hot-dogi oraz 3 duże łyski sałatki. Do picia oczywiście sok pomarańczowy i to chyba wszystko. Zaczęłam się zastanawiać czy wsiąść jeszcze kawałek pizzy .A co tam przecież tylko raz ma się tą jedyną 18-nastkę. Fran natomiast wzięła sobie tylko napój. Usiadłyśmy na wygodnych siedliskach a ja nie czekając na oklaski zaczęłam wręcz żreć jak świnia.
-Violetta opanuj się .Nikt ci tego nie zabierze .
-Głodna jestem nooo
-Właśnie widzę .A ty zawsze nie trzymałaś linii ? -dopiero teraz spojrzałam na talerz a później na Fran. Wzięłam serwetkę i wyplułam na nią wszystko co miałam w ustach.
-Odniosę to -wstałam a później usłyszałam tylko tłuczone się szkło a przed oczami ciemność.

-VIOLETTA ! VIOLETTA ! OBUDŹ SIĘ -poczułam delikatne klepanie po policzku .Powoli zaczęłam otwierać oczy i pierwsze co ujrzałam to zmartwioną twarz Fran. -Nareszcie -przytuliła się do mnie mocno.
-Co się stało ? I dlaczego tak bardzo boli mnie dłoń ? -spojrzałam w jej kierunku a później znów na dziewczynę .
-Zemdlałaś a dłoń boli cię przez to że skaleczyłaś się rozbitym talerzem .-przestraszona spróbowałam poruszyć palcami .-Spokojnie będziesz żyć. To tylko drobna ranka . -gwałtownie usiadłam.
-Leon -spojrzałam w jej oczy
-Spokojnie -uśmiechnęła się - Pojechał gdzieś .
-Nic nie widział ?
-Wydaje mi się że chyba oprócz nas to nikt tego nie widział i oczywiście sprzątaczki
-A tak ogólnie czemu zemdlałam ?
-Też się zastanawiałam i zbierając wszystkie fakty uważam że powinnaś zrobić test ciążowy.
-Głupiutka ja nie mogę być ......-przerwałam -Masz ?
-Mam -pogrzebała w swojej kopercie i wyjęła mi to co było potrzebne .Złapałam materiał sukienki oraz zdjęłam moje pantofelki. Biegiem ruszyłam do łazienki. Poszłam do kabiny i tam zrobiłam wszystko co było napisane na opakowaniu . Teraz czekam nad zlewem i czuje jak łzy spływają mi po policzku. Przecież test może się okazać negatywny a ja już płacze. Mam tylko dziwne przeczucie że jednak wyjdzie pozytywny a ja co ? Zdradziłam ojca mojego dziecka .STOP czegoś co nawet pewnie jeszcze nie istnieje. Ręce drżały mi strasznie a policzki stawały się brudne od makijażu. Usłyszałam pukanie w drzwi.Skierowałam głowę w ich stronę i wypowiedziałam ciche "Proszę ". Do pomieszczenia weszła Fran a wyraz jej twarzy wskazywał na to że także jest ciekawa wyników tego strasznego testu.
-Nie wiem.Sprawdź.Ja chyba nie jestem na to gotowa na wynik. -wyrwała mi test z ręki. Minęło chyba z 2minuty za nim mi oznajmiła to co był w tej chwili najważniejsze
-Przykro mi -powiedziała a ja zsunęłam się po ścianie. Przecież to nie może być prawda. Zabezpieczałam się z Leonem a jak nam gumka pękła. Na to wygląda. Nie mogę przecież usunąć tej fasolki która znajduje się wewnątrz mnie.Ono też zasługuje na życie.
-Masz może chusteczkę-wyciągnęła ją i podała mi a ja wytarłam łzy .-Muszę poprawić makijaż
-Co to dla mnie -i znów pogrzebała w torebce i wyciągnęła podręczną kosmetyczkę gdzie było wszystko. Odwróciłam się w jej stronę a ona zajęła się moją twarzą.

-Dziękuję -przytuliłam ją po kilku minutach.
-Leon już pewnie wrócił i się o ciebie martwić
-Wyjaśnię mu to wszystko tylko najpierw potrzebuje rozmowy -w duchu modliłam się aby Larry mu nic nie wygadał .
-Dasz radę. -pocałowała mnie w policzek
-Muszę ratować swój związek -pokiwała twierdząco głową i wyszła zostawiając mnie samą z testem ciążowym który wcisnęła mi do dłoni kiedy ją przyjaźnie obiełam .Po chwili ja także wyszłam z miejsca gdzie było czuć tylko zapach odchodów i papierosów. Następie zaczęłam szukać Leon i po sekundzie znalazłam. Rozmawiał z Viktorem. Zauważył mnie i pomachał a ja tylko odpowiedziałam sztucznym uśmiechem. Wolnym krokiem podeszłam do nich i poprosiłam mojego jeszcze chłopaka o rozmowę w cztery oczy. Zgodził się bez żadnych przemyśleń.
-Może wyjdźmy na dwór tam będzie ciszej -powiedział a ja zatrzymałam się aby założyć obcasy a później że niby nic się nie stało złapałam go za dłoń a on odwzajemnił to. Ruszyliśmy w kierunku ławki i tam przysiedliśmy. Noc była już chłodna dlatego wzdrygnęłam się. Niestety zauważył to. Zdjął marynarkę i kazał mi ją założyć. Na początku zaprzeczyłam ale i tak później wyszło że musiałam założyć to na siebie.
-Cieplej ? -spytał jak zawsze troszcząc się o mnie. Delikatnie wtuliłam się w jego ramię a nosem wciągałam zapach jego perfum .
-Tak .-znów nastąpiła głucha cisza po między nami .
-O czym chciałaś porozmawiać ? -spytał i pocałował mnie w czoło
-Chciałbyś mieć ze mną dzieci ?
-Oczywiście ale uważam że jesteśmy za młodzi -pojedyncza łza  spłynęła po moim policzku. Otarłam ją szybko aby nic nie zauważył .-Tylko tyle ?
-Nie chce ci powiedzieć coś jeszcze .-wyrwałam się z jego objęć -Tańczyłam z Larrym
-To wiem -ukryłam twarz w dłoniach
-Po tańcu pocałowaliśmy się -powiedziałam to tak cicho jakby do samej siebie. 
-Możesz trochę głośniej ? -wstałam i wykrzyczałam to .Był z szokowany .W jego oczach widziałam ból ,rozpacz . To nie były te same oczy co kiedyś .Pełne miłości i szczęścia . Nie były to oczy Leona. Były to oczy kogoś innego a to wszystko przez mnie ...


C.D.N.
A kuku ! 21 rozdział za nami :D
Rozdział dosyć krótki :D 3:)
No ale macie.
Ciąża i zdrada o której dowiaduje się Leon .
Co w kolejnym ? Tego nie wie nikt (:
Pozdrawiam :3
Ps. Chat zostaje usunięty

17 komentarzy:

  1. Super rozdział czekam na next o i myślę że Leon powie że to przemysli no bo przynajmniej Viola była szczera ale to się okaże

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział :) Czekam na next!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe :3
    Ciąża ^^^^ Świat mnie nie lubi;/ ;D
    czekam na kolejny ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Boski <3333
    Ciąża i zdrada......
    Biedna Leonetta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny ;)
    Viola w ciąży. Powiedziała Leonowi, że całowała się z tym idiotą ! Ale może dobrze zrobiła i się wytłumaczy, a Leon zrozumie :) Tylko, że chyba się nie zapowiada na to aby Leon jej wysłuchał :( Ale mam nadzieję, że i tak się pogodzą i dowie się o dziecku :) Już czkam na kolejny rozdział ;***
    Pozdrawiam <333

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojejku ciekawie co Leon zrobi?
    Oby dał jej się wytłumaczyć, czekam na next;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ☺
    Vilu w ciąży - wiedziałam B|
    Normalnie mam ochotę ją utłuc wałkiem za cierpienie Leosia ! Normalnie tam do niej pojadę i jej potnę żyletką gardło !
    Chyba mam zbyt bujny wytwór wyobraźni....
    Ale trudno xd
    Czekam na next ♥
    Pzdr, Liv ;***

    OdpowiedzUsuń
  8. Ma być leonetta!!! Rozdział świetn<3333

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj oj oj rozdział świetny 3:). Kotku, nikt nie wie co dalej? Chyba zapomniałaś, że mi streściłaś co będzie dalej ;))).
    Czekam na next ;)
    Tu
    Anonimek_«

    OdpowiedzUsuń
  10. fajny rozdział na serio !

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeju jest boski ^^ kocham

    OdpowiedzUsuń
  12. Ooo, to takie słodkie, tyle prezentów jej daje, a z literek jak na razie wyszlo koch :D fajny rozdzial, nie rozdzielaj leonetty :c będzie dzidzia :D czekam na next:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowny :*
    Ale końcówka już nie taka piękna ;)
    Ciekawe co będzie dalej?
    Czekam na next :***

    OdpowiedzUsuń
  14. Szybciej dodawaj te rozdziały!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zostałaś mianowana na moim blogu do LBA ;)
    http://leonettakochac.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń