-Szczurek Leoś
-Iśka Lovciam Verdaska
-Alexandra Verdas
-Kathy Verdas
-Viki Verdas
-Dominika Kowalska
- Kasia Verdas
-Weronika Marzec
-Mechi Comello
-magda biernacka
-szymonators xd
-Anonimek_«
-kuba
-wszystkich anonimów
-Nataliaa Comello
-~Madziuś ♥
-Kika723
-Suzy
Oczywiście wszystkich których pominęłam też mają dedytkę .
No więc bardzo dziękuję .Jestem z wami od 13 października 2013 roku .Długo coś :D
Jeszcze raz dziękuję i zapraszam do 100 :

Kolejna noc minęła szybko dla organizmu Violetty .Już po kilku minutach chciała się ubrać w lekki ustrój dresy itp. jednak dostała sms od swojego ukochanego Leonka że ma się ubrać bardzo ładnie .Nie wiedziała o co mu chodzi jednak spełniła jego prośbę .Wyglądała jak księżniczka z bajki .Kiedy ulokowała lekko włosy usłyszała dźwięk telefonu .Wywróciła oczami i odebrała .
-Halo
-Ubrana ?-Leon mogła się spodziewać .
-Tak ale wciąż nie wiem po co to .
-Ciesze się a teraz twoim kolejnym zadaniem jest spakować jedną ....powtarzam jedną walizkę .
-Z ciuchami ?
-Tak
-Yyyyyy co ty kombinujesz ?
-Nic się nie martw skarbie .Spróbuj się wyrobić w 30 minut .
-Musze kończyć -powiedziała pośpiesznie po czym się rozłączyła i zaczęła pakować swoją dużą jedną walizkę koloru fioletowego .
Z trudnością ale wyrobiła się w czasie .Spakowała wszystko co kobiecie potrzebne w walizce.Po czym usłyszała dzwonek do drzwi .
-Mam nadzieje Leon że to nie będzie zagrażać naszemu życiu .-po czym usłyszała krzyk swojego taty.
-Gotowa ?
-Na co ?
-Halo
-Ubrana ?-Leon mogła się spodziewać .
-Tak ale wciąż nie wiem po co to .
-Ciesze się a teraz twoim kolejnym zadaniem jest spakować jedną ....powtarzam jedną walizkę .
-Z ciuchami ?
-Tak
-Yyyyyy co ty kombinujesz ?
-Nic się nie martw skarbie .Spróbuj się wyrobić w 30 minut .
-Musze kończyć -powiedziała pośpiesznie po czym się rozłączyła i zaczęła pakować swoją dużą jedną walizkę koloru fioletowego .
Z trudnością ale wyrobiła się w czasie .Spakowała wszystko co kobiecie potrzebne w walizce.Po czym usłyszała dzwonek do drzwi .
-Mam nadzieje Leon że to nie będzie zagrażać naszemu życiu .-po czym usłyszała krzyk swojego taty.
-Gotowa ?
-Na co ?
-Tak czy nie ?
-No jestem .-wtedy do jej pokoju wszedł Fede po czym zgarnął walizkę .-O co chodzi ? -znów drzwi się otworzyły a tam Leon który przeleciał Violkę wzrokiem .-Hej kochanie -powiedziała i pocałowała go delikatnie w usta .
-Ej ślicznotko .
-Mogę wiedzieć co ty kombinujesz ?
-Ej ślicznotko .
-Mogę wiedzieć co ty kombinujesz ?
-Ja ?-wskazał na siebie niewinnie palcem -Ja mogę powiedzieć tylko tyle że musimy gdzieś polecieć samolotem a reszta to niespodzianka .
-Samolot ? Niespodzianka ? Boje się ale wiem że przy tobie jestem bezpieczna .
-To co pozwolisz mi dalej wykonywać tą niespodziankę ?
-Tak -za siebie wyjął opaskę na oczy .-Ech jeśli to konieczne -dziewczyna zamknęła oczy po czym jej chłopak założył jej sprzęt żeby nic nie widziała .
-Ile pokazuje palców ?
-Nie wiem .Strzelam 2.
-Dobra nic nie widzisz .-powiedział po czym poderwał Violettę do góry .-Śpij przed nami długa podróż -wyszeptał jej do ucha po czym zaniósł do samochodu gdzie mieli się udać do prywatnego samolotu .
Kilka godzin później szatynka obudziła się na wielkim łóżku .Nie znała tego miejsca więc lekko się przestraszyła .
-Leon -zawołała ale nigdzie nie było ukochanego. Wstała pośpiesznie i wtedy ujrzała ścieżkę z płatków róż jednak za nim ruszyła ujrzała pewną karteczkę .Wzięła ją do ręki i przeczytała .
"Dzień dobry księżniczko .Widzę że ta podróż na ciebie bardzo dobrze podziałała .:***
-Samolot ? Niespodzianka ? Boje się ale wiem że przy tobie jestem bezpieczna .
-To co pozwolisz mi dalej wykonywać tą niespodziankę ?
-Tak -za siebie wyjął opaskę na oczy .-Ech jeśli to konieczne -dziewczyna zamknęła oczy po czym jej chłopak założył jej sprzęt żeby nic nie widziała .
-Ile pokazuje palców ?
-Nie wiem .Strzelam 2.
-Dobra nic nie widzisz .-powiedział po czym poderwał Violettę do góry .-Śpij przed nami długa podróż -wyszeptał jej do ucha po czym zaniósł do samochodu gdzie mieli się udać do prywatnego samolotu .
Kilka godzin później szatynka obudziła się na wielkim łóżku .Nie znała tego miejsca więc lekko się przestraszyła .
-Leon -zawołała ale nigdzie nie było ukochanego. Wstała pośpiesznie i wtedy ujrzała ścieżkę z płatków róż jednak za nim ruszyła ujrzała pewną karteczkę .Wzięła ją do ręki i przeczytała .
"Dzień dobry księżniczko .Widzę że ta podróż na ciebie bardzo dobrze podziałała .:***
Pewnie zauważyłaś już drogę z płatków róż .Będziesz musiała się nią udać do pewnego miejsca ale najpierw obróć się i pociągnij za sznureczek .
Kocham ~Leon
Ps. Po drodze czekają na ciebie różne niespodzianki ."Violetta lekko się zaśmiała po czym wykonała prośbę swojego szatyna .Wtedy na jej głowę spadły piórka. Zdziwiona dziewczyna przyłożyła ręce do ust z radości.
.
-Jak w niebie -powiedziała sama do siebie po czym ruszyła tajemniczą ścieżką .Kiedy wyszła z sypialni dostrzegła faceta ubranego w garnitur .Domyśliła się że to kelner ponieważ trzymał w dłoni talerz okryty metalową przykrywką .Kiedy ujrzał dziewczynę która podeszła do niego podniósł przykrywkę a tam Violetta ujrzała 2 czekoladki na której widniał napis "Leon " i "letta" uśmiechnęła się po czym zjadła czekoladki a pod nimi ujrzała kolejny liścik .
"Dzień dobry .Jesteś już coraz bliżej niespodzianki .Czekoladki smakowały ? Ruszaj dalej słoneczko :*** " Szatynka ruszyła dalej z wielkim uśmiechem .W kuchni ujrzała kolejną karteczkę i parawan .
"Hejoszka tutaj twój Verdasek wejdź za parawan i zdejmij sukienkę .Tam masz pewien strój załóż go na siebie .Mam nadzieję że ci się spodoba .
Kocham twój misiek :**** " Szatynka weszła za parawan .Zdjęła sukienkę i wtedy zauważyła strój kąpielowy [od aut. faceci nie napalać się na babę :D ]A na niej napis :
"Załóż to :***" Wywróciła oczami po czym założyła strój i ruszyła dalej .Wyszła z budynku a na drzwiach kolejna karteczka
"Hymmmm spójrz w górę " Wykonała polecenia a tam ujrzała "Violetto Castio kocham cie " po czym znów dziewczyna ruszyła ścieżką .Po gorącym piasku .Po chwili ścieżka po ziemi urwała się a rozpoczęła po wodzie .
-Leon ty wariacie -szepnęła do siebie po czym zaczęła płynąć obok róż .Nagle na jej głowę zaczęły spadać serduszka .Starała się złapać je wszystkie kiedy z nieba przestały spadać serduszka dziewczyna usłyszała melodie do Podemos .Z za kamieni wyszedł Leon z gitarą i zaczął grać .Szatynka nie wytrzymała ze szczęścia i po jej policzku poleciły słone łzy .Leon przestał grać i wtarł je .
-Widzę że moje wskazówki były bardzo dokładne .
-Tak -przytuliła się do niego .
-Kocham cię
Kocham ~Leon
Ps. Po drodze czekają na ciebie różne niespodzianki ."Violetta lekko się zaśmiała po czym wykonała prośbę swojego szatyna .Wtedy na jej głowę spadły piórka. Zdziwiona dziewczyna przyłożyła ręce do ust z radości.

-Jak w niebie -powiedziała sama do siebie po czym ruszyła tajemniczą ścieżką .Kiedy wyszła z sypialni dostrzegła faceta ubranego w garnitur .Domyśliła się że to kelner ponieważ trzymał w dłoni talerz okryty metalową przykrywką .Kiedy ujrzał dziewczynę która podeszła do niego podniósł przykrywkę a tam Violetta ujrzała 2 czekoladki na której widniał napis "Leon " i "letta" uśmiechnęła się po czym zjadła czekoladki a pod nimi ujrzała kolejny liścik .
"Dzień dobry .Jesteś już coraz bliżej niespodzianki .Czekoladki smakowały ? Ruszaj dalej słoneczko :*** " Szatynka ruszyła dalej z wielkim uśmiechem .W kuchni ujrzała kolejną karteczkę i parawan .
"Hejoszka tutaj twój Verdasek wejdź za parawan i zdejmij sukienkę .Tam masz pewien strój załóż go na siebie .Mam nadzieję że ci się spodoba .
Kocham twój misiek :**** " Szatynka weszła za parawan .Zdjęła sukienkę i wtedy zauważyła strój kąpielowy [od aut. faceci nie napalać się na babę :D ]A na niej napis :
"Załóż to :***" Wywróciła oczami po czym założyła strój i ruszyła dalej .Wyszła z budynku a na drzwiach kolejna karteczka
"Hymmmm spójrz w górę " Wykonała polecenia a tam ujrzała "Violetto Castio kocham cie " po czym znów dziewczyna ruszyła ścieżką .Po gorącym piasku .Po chwili ścieżka po ziemi urwała się a rozpoczęła po wodzie .
-Leon ty wariacie -szepnęła do siebie po czym zaczęła płynąć obok róż .Nagle na jej głowę zaczęły spadać serduszka .Starała się złapać je wszystkie kiedy z nieba przestały spadać serduszka dziewczyna usłyszała melodie do Podemos .Z za kamieni wyszedł Leon z gitarą i zaczął grać .Szatynka nie wytrzymała ze szczęścia i po jej policzku poleciły słone łzy .Leon przestał grać i wtarł je .
-Widzę że moje wskazówki były bardzo dokładne .
-Tak -przytuliła się do niego .
-Kocham cię

-Głodna -spytał kiedy postanowili wyjść z gorącego morza
-Bardzo .
-To zapraszam na kolację
-Mrrr kusząca propozycja
-Zgadzasz się ?
-Jasne -Ręka Verdasa znalazła się na tyłku Violetty a ona spojrzała na niego groźnym wzrokiem .-Ręka wyżej !!!
-Już już .Lubie jak się denerwujesz wtedy wyskakują ci takie słodkie zmarszczki .
-Zmarszczki ?
-Żartowałem ale robisz się zajebiście słodko czerwona
-Kocham cię wariacie
-Ja ciebie też .-po czym udali się do stolika a tam zaczęli jeść .
Po skończonej pysznej kolacji usiedli na piasku .Było już zupełnie ciemno .
-Połóż się -Leon rozkazał swojemu kociakowi .Violetta wykonała jego rozkaz po czym po chwil Leon dołączył do niej .Castio położyła głowę na jego torsie i tak razem patrzyli w piękne puste niebo w pewnej chwili zauważyli spadającą gwiazdę .

-Pomyśl życzenie -powiedzieli równo i dziwnym przypadkiem pomyśleli to samo. "Chcę aby zawsze był/była przy mnie " zawsze to było ich wielkie marzenie i coraz bardziej byli bliżej jego spełnienia .W pewnej chwili Leon wstał i zniknął na chwile ale Violetta wiedziała że wróci .Zawsze wracał i tym razem też tak było.
-Chcę abyś coś zobaczyła -i znów wprowadził ją w pewną niepewność .-Proszę-podał jej tablet po czym przytulił do siebie. Violetta wcisnęła play a tam ujrzała pewien filmik[od aut. pewnych scen nie było ale no takie coś podobne]
-Leon to jest piękne .Kocham cię .-przytuliła się do niego po czym złączyli usta w długim pocałunku .
C.D.N.
Proszę kolejny rozdział .
Nie przedłużając ......mam nadzieje że się podoba i będzie dużo komentarzy :****
Bajo :*
Proszę kolejny rozdział .
Nie przedłużając ......mam nadzieje że się podoba i będzie dużo komentarzy :****
Bajo :*
zajebisty
OdpowiedzUsuńPiękny <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za dedyk :)
Gratuluję stu rozdziałów i żebyś nigdy nie traciła weny i miała czas na pisanie :)
Jeszcze raz piękny, boski i cudowny rozdział
Pozdrawiam Suzy
Zarąbisty rozdział <3
OdpowiedzUsuńCzekam na next
Świetny rozdział!!!!!!!!!!!! Dziękuje za dedyk!!! Ale jak będziesz jeszcze robić dedyk dla Anonimka pisz Rhydian K.[Anonimek_«] a adres dawaj http://wolfbloodersxxx.blog.pl/ . Jej!! 100rozdział!! Jeszcze 81rozdziałów! I LOVE YOU!
OdpowiedzUsuńTu
Anonimek_«
Spx.
UsuńMiło to tak ja facet mówi że cię kocha .:D
;D. Czytałaś już jakiś rozdział u mnie?
UsuńTu
Anonimek_«
Cytam :D
UsuńI że facet lubi takie rzeczy .WOWĆ :D
UsuńCzyli jakie rzeczy?
UsuńTu
Anonimek_«
No takie babskie :D
UsuńSuper
OdpowiedzUsuńDziękuję za dedykacje to zaszczyt na tak cudownie zajebistym blogu <3
OdpowiedzUsuńRozdział : popłakałam się ze wzruszenia <3
Wacuś hahhaha :D
Żegnam i czekam z niecierpliwością na kolejny :*
Rozdział cudowny <3
OdpowiedzUsuńCzekam na następny :)
Buziaki :**
Cudowny :*
OdpowiedzUsuńDzięki za dedyk. Czytam i czytam a tu nagle Kika723.
Miło tak.:)
Czekam na kolejny rozdział i życzę weny.
Kika723
Super super. To wielki zaszczyt czytać bloga swojej imienniczki ( chyba, że nie masz na imie Weronika) To jeden z najlepszych blogów jakie czytam. Dodam go do mojej listy polecanych blogów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA i chciałabym się zapytać czy odwiedzisz mojego bloga historialeonettapl.blogspot.com
Mam na imie Weronika <333
UsuńOdwiedzę :)
Dzięki♥
UsuńDzięki za dedykację<3 Rozdział bosko, boski!! Zboczony, ale to nic:) Tak, tak zboczona Natalia:P Mam nadzieję, że dodasz szybciutko nexta, bo Ci wykipię z ciekawości!!!
OdpowiedzUsuńBuziak:**
Super rozdział kochana.
OdpowiedzUsuńTaki....
Dzięki za dedyk.
Jejuuu :3 Dziękuję za dedykacje i przepraszam, że z opóźnieniem. Rozdział mega słodziaśny <33 Violetta pociągająca, a Leóś mrr... :DD Czekam na 101. Mam nadzieję, że będzie tak samo boski jak ten ;)
OdpowiedzUsuńKocham mucho, mucho, mucho :*
~Mechi
ooooo dzięki za dedykt :*
OdpowiedzUsuńWIeż że cię kocham <3
a rozdzial zajebisty !! :D hehe mój zboczuch tzn moje 3 zboczuchy albo cztery :D bo Leonetta TY I JA <3 :D
hehe nie no boski rozdzial i czekam na następny 100 >3 Arrr tak szybko doszlaś do 100 :d :* :3 < bez skojarzeń >
Dzięki za dedyk i czekam na 101 :D Szczurek Leoś
OdpowiedzUsuńPRZYJMIJ ZAPROSZENIE DO SE FAMILY !!!!!!!
Usuńale co
UsuńSupcio uuu Leoś i Violką
OdpowiedzUsuńA tam gdzie Leon kazał jej się przebrać za parawanem. To chce zobaczyć w jaki strój, a tam pisze faceci nie napalać się na babę to mogę bezpiecznie wejść xD ?
OdpowiedzUsuńTak :D
OdpowiedzUsuńHejo tu amcio.
OdpowiedzUsuńod razu mówię iż nie jestem weroniką marzec.
no to:
amcio ;) pozdrawiam
A dlaczego nie możesz sobie wymyślić innej nazwy tylko ściągać z Weroniki ? Trochę będzie mi trudno odróżnić więc.....
UsuńEj ludzie to jest chamstwo w państwie!!! kopiarstwo!!! niech ktoś were powiadomi!!!
OdpowiedzUsuńtak nie można!!!! Amcio to wery nazwa!!!
małgosia mędrek ;>
Rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńLeon jest taki słodki <3
balenciaga sneakers
OdpowiedzUsuńnike air force 1 high
ralph lauren uk
supreme hoodie
supreme new york
michael kors outlet
nike 270
air jordan shoes
kevin durant shoes
jordan 13
xiaofang20191214