28 marca 2014

Rozdział 105

Jednak w pewnej chwili Castio puściła jego grzbiet i bezsilna opadła na dno .Bez powietrza.Jednak mądre zwierzęta od razu wyczuły że coś jest nie tak .Rudi został z Violettą próbując ją jakoś ratować a Maki popłynęła dając sygnał "Sos " Leonowi który zamartwiał się na drewnianej desce .Była pod wodą prawie 3 minuty .Szatyn kiedy zobaczył że ssak daje znak od razu rzucił się do wody a że woda była bardzo przezroczysta od razu ujrzał swoją ukochaną .Był bardzo dobry pływakiem dlatego szybko złapał Castio w ramiona i z pomocą delfinów wypłynął na powierzchnie .Tam ułożył ją na desce i zaczął robić sztuczne oddychanie. Wtedy musiał przypomnieć sobie tego czego uczyli go w każdej szkole .2 wdechy i 30 uciśnięć .To też zrobił .Od razu Violetta otworzyła szeroko swoje oczy i zaczęła się krztusić wodą .Leon klepał ją po plecach .Kiedy w końcu się uspokoiła bardzo mocną ją do siebie przytulił .
-Tak się o ciebie bałem .Nigdy więcej kochanie .Błagam
-Leon ....zabierz mnie stąd
-Dla ciebie wszystko .-głaskając ją po włosach wziął ją w ramiona po czym ułożył w ich wynajętej motorówce .Tam Verdas przykrył swoją księżniczkę po czym wziął wszystkie rzeczy które były na desce .Oczywiście musiał też "powiedzieć "delfinom że wszystko w porządku z Violettą oraz że mogą już odpłynąć.
Później już było coraz lepiej .Oboje pomimo że Leon chciał zawieść Castio do szpitala ,jednak ta się nie zgodziła poszli na pyszne lody .-Jakie moja księżniczka zamawia lody ? -powiedział przy tym śmiesznie ruszając brwiami .
-Na pewno nie na tego o którym myślisz .Hym może .Ty zamów nam wspólny kufer .
-Dobrze -zniknął na chwilę aby zamówić pożywienie jednak wrócił po nie całych 5 minutach .
-Tak szybko ?
-A mam dłużej siedzieć ?
-Oczywiście że nie .Jak ty możesz tak myśleć głuptasku ?
-Tak jakoś
-Nie ładnie tak
-Wiem mamusiu
-Bo się obrażę .
-Przepraszam Violu nie chce abyś była na mnie zła .
-Już się tak nie steruj bo ci żyłki pękną
-Pożałujesz tego ....ale to nie tutaj .Za dużo świadków .
-Zazdrosny .
-Niby o co ?
-Mówi co chcesz ja swoje i tak wiem
-Pfff
-Nie pfffff tylko tak -Leon nie odpowiedział bo przyszło ich zamówienie .Postanowili zapomnieć o tej bezsensownej rozmowie tylko teraz zajęli się tym co ważne czyli  sobą na wzajem oraz kosztowaniem lodów o różnorodnych smakach .Karmili się na wzajem a że porcji na nich dwóch było mało to skończyli także bardzo szybko później spacerowali jeszcze kilka godzin po mieście ale wieczorem już postanowili udać się do ich domku .Tam zamówili sobie pizze i postanowi obejrzeć jakiś film .Wyjątkowo wybierała Violetta .Oczywiście nie wybrała tego filmu tylko pod siebie ale też pod chłopaka .
-Leon może "Szybcy i wściekli "
-Dawno tego nie oglądałem
-Ja także
-Możemy obejrzeć
-Oki to ja włączam a ty przynieś jakieś soki ....albo wino i nasze jedzonko .
-Do usług -każdy zajął się swoją robotą i już po chwili zakochańce leżeli sobie w swoich ramionach .Na początku trochę oglądali filmu oraz zajadali ale później zajęli się tylko i wyłącznie sobą .Postanowi że przeniosą się do sypialni a tam można się domyślić do czego doszło


C.D.N.
Wiem rozdział chyba najgorszy jaki napisałam nie dosyć że krótki to jeszcze tak wszystko przyśpieszyłam ale czasu nie mam ...niestety jeszcze sobie życie utrudniłam i założyłam nowe blogi :
1. http://zawszezleonettadelena.blogspot.com/
2.http://tajemnica-milosci-maddy-and-rhydian.blogspot.com/
Już w następny weekend będę po teście 6klasisty [mam nadzieję że będziecie trzymać kciuki ] więc pewnie rozdziały wrócą do normalności ale nie obiecuję .
Na pewno nie będzie tu za dużo komentarzy [nie dziwie się ] no ale zawsze każdy mile widziany .
Przesyłam gorące przeprosiny oraz całusy .:*

10 komentarzy:

  1. Super rozdział dodaj szybko nexta<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana też pisze ten sprawdzian szóstoklasisty :/
    Chce to mieć za sobą, ale na ostatnim próbnym miałam 39 pkt. Geniusz xD
    Rozdział świetny jak wszystkie <3
    A jak się nie domyśle do czefo doszło haha
    Dobra domyśle się ^^
    Życzę Ci i mi powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też piszę sprawdzian i trzymam za wszystkich piszących kciuki. W naszej szkole od 5 klasy przygotowywali nas jakimiś durnymi zajęciami, a teraz zadają nam tyle, że się w głowie nie mieści. A tak poza tym top super rozdział i czekam na next. Jeżeli wchodziłaś jakiś tydzień temu na mojego bloga, a teraz nie możesz to informuję Cię, że głupi ludzie uznali mój blog za spam i go usunęli. To jakaś paranoja. Proszę pomocy!
    Veronica Verdas sorry, ale nie mogę się zalogować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Założyłam nowego bloga i bardzo serdecznie na niego zapraszam. Tamten blog zosta usunięty i jak na razie nie będę kontynuowała tamtego opowiadania.
      todo-es-posible-leonetta.blogspot.com

      Usuń
  4. Kicia :*** ja trzymam kciuki nie zawiedż :** :D
    Leoś Bohater a nagrody nie dostal :3 :D
    hehe takk tak wiem nie piszesz juz +18 :(
    yhh musi mi wystarczyc ^^ I "Zrobili TO " bywa :D
    jeszcze raz powodzeńka :**

    OdpowiedzUsuń
  5. Boski :3 Juz myslalam ze Viola utonie ...Leonetta <3 Czekam na nexta :* Natka :3

    OdpowiedzUsuń
  6. BOSKIIII ;*
    Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje!
    Zostałaś nominowana do LBA Na moim blogu opowiadania-o-prawdziwej-milosci.blogspot.com !

    OdpowiedzUsuń
  8. Super rozdział i wogóle caly blog!
    Masz talent
    Ja dopiero zaczynam wpadnij do mnie
    martinaileonever.blogspot.com
    Pozdrawiam Lolaa :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham twój blogg jeśli mogę ci coś doradzić to może w następnym po namietnej nocy leonetta viola bedzie w ciąży .ps: czekam na next

    OdpowiedzUsuń