13 października 2013

Rozdział 12


Gdy dojechaliśmy do domu Leon zaniósł mnie do pokoju i poszedł do siebie . Olga oczywiście przyniosła mi dużo słodyczy żebym poczuła się lepiej . A tata jak to on poszedł pracować .Opisałam cały dzień w pamiętniku i napisałam Leosiowi sms :
-”Bardzo cię kocham .Śpij dobrze . Twoja chora Viola ” – nie czekałam długo na odpowiedź
-”Też cię kocham <3 Jutro do ciebie przyjdę .Twój słodzik L ps. wyjdziesz z tego .” -Mam nadzieję i tak myśląc o Leonie spróbowałam zasnąć

(…………)
Obudził mnie budzik . Chciałem go wyłączyć i jeszcze trochę pospać lecz przypomniało mi się o Violi .Wyskoczyłem z łóżka po drodze ubierając się w niebiesko-czerwoną koszulę i do tego czerwone spodnie . Włosy na żelowałem i byłem gotowy .

Spałam sobie słodko . Nagle usłyszałam pukanie do ona .Otworzyłam lekko oko i zobaczyłam nam Leona .
-Chodź -dobrze że zawsze mam otwarty balkon
-Hej myszko- uśmiechnełam się do niego i wyciągnęłam ręce do niego reby do mnie przyszedł .
-Tęskniłam za tobą -położył się koło mnie a jak mała dziewczyna przytuliłam się do jego klatki
-Jak noga ?
-Przy gwałtownych rucha jeszcze czasami boli ale po za tym w porządku.Muszę ją oszczędzać
-Wiem -pocałował mnie w czoło i zaczął nucić jaką melodię
-Co to ?
-Dla ciebie Yoy po ti  http://www.youtube.com/watch?v=hijXIFB9XYs
-Piękne -musnęłam jego wargi . I tak ciesząc się własnym szczęściem siedzieliśmy kilka godzin . Nagle do pokoju wszedł tata a Leon wskoczył pod kołdrę.
-Hej słońce . Jak noga ?
-Dobrze tato ale mógłbyś pukać
-Przepraszam
-Ok a teraz chcę jeszcze trochę pospać
-Śpij – i wyszedł . Nagle Leon zaczął mnie gilgotać
-Ałł …… Leon ……. hahahhahahah -próbowałam ściągnąć jego ręce z mojego brzucha lecz się nie udało -hahhahahah – próbowałam się zasłonić ale to też nie wyszło
-No dobrze – wyłonił się z swojej „norki ” -ale daj mi buziaka ! -dałam bo drugiej serii łaskotek nie przeżyje a jakby tata usłyszał że jest tu Leon mógłby stracić do niego zaufanie -Dziękuję -Leon spojrzał na zegarek -Muszę iść
-Na prawdę ? – posmutniałam
-Mam trening z Violettą …… – zaczął się śmiać
-Przecież to ja
-No wiem . Zapomniałem ! -opanował się -Za dzwonie do Laury żeby zaznaczyła że byłem chory .
-Ok – wyciągnął telefon i wybrał jej numer
-Laura ?
-[....]
-Zaznacz że jestem chory błagam
[.....]
-No można tak powiedzieć
-{….]
-To do jutra
-[...] -rozłączył się i mocno się we mnie wtulił a ja zrobiłam to samo
[..............................]
-Puk , puk -usłyszałam a Leon wskoczył po łóżko .Sprawdziła czy nie widać Leona
-Proszę
-Violetko przyniosłam ci obiado -kolację -powiedział Olga
-Dziękuję – podeszła do mnie i wręczyła mi tacę .Ja zaczęłam wcinać  .A nasza gosposia uśmiechnęła się od ucha do ucha i wyszła . Jadłam sobie w spokoju gdy nagle Leon wskoczył pod kołdrę ja tak się wystraszyłam że prawie zrzuciła tacę ale Leon zdążył ją złapać i mnie przytulić
-Twoja sprzątaczka jest bardzo ciężka – pokazał mi swoją lewą rękę całą czerwoną
-Przepraszam za nią . Nic ci nie jest
-Nie tylko została mocno naciśnięta . -spojrzał  na tacę . -Mogę cię nakarmić ?
-Jasne -wziął od mnie widelec i zaczął nakręcać makaron na widelec
-Otwórz buzię -otworzyłam a on włożył widelec do mojej buzi -grzeczna dziewczynka -wzięłam od niego sztuczce i zrobiłam to samo z makaronem
-Leci samolocik do buźki Leosia -Leon posłusznie otworzył jamę ustną i zjadł  grzeczna dzidzia -dałam mu całusa w usta
-Za takie podziękowanie mogę zawsze jeść z Violusią
-Mam pomysł
-Jaki ?
-Będziemy się do siebie zwracać inaczej niż inni . Ja np. do ciebie Leoś , słodziak , Piękny L a ty do mnie
-Księżniczka , Violuś , ślicznotka i dużo innych -nie zdarzyłam powiedzieć po przerwał mi tak słodko .
-No właśnie -nim się obejrzałam  minęła 20
-To ja już pójdę kotuś -dał mi krótkiego całusa
-Kocham cię – i wyszedł przymykając balkon . Opisałam kolejny dzień w pamiętniku i zasnęłam.

U Violi było dzisiaj bardzo spokojnie . Pewnie cały dzień tworzyła nowe piosenki . Moja mała Viola już jest taka dorosła .Bardzo tęsknię za Maryją . Może czas znaleźć nową dziewczynę  .Jeszcze się nad tym zastanowi .

Muszę wymyślić naszą drugą randkę z Violusią . A teraz napisze jej : ” Dobranoc twój słodziak ”
Obiecałam 12 to proszę ;) a 13 już nie długo <3 ~Werka

4 komentarze: