13 października 2013

Rozdział 1

Dzisiaj był ostatni dzień w studio przed wakacjami :[ . Postanowiłam że jeśli nie będę chodziła do studio przez 2 miesiąc znajdę sobie nową pasję a tą pasją jest jazda na motorze. Postanowiłam powiedzieć o tym tacie.
-Tato ?
-Jestem w gabinecie ! – jak zawsze . Zbiegłam po schodach do gabinetu taty .
- Możemy w cztery oczy ?
-Jasne . Ramallo ? – i już go nie było .
-Słucham !
-Chcę cię poinformować że …
- Tylko mi nie mów że się wyprowadzasz !
-Jeszcze nie tato ale kiedyś to nastąpi – uśmiechnęłam się
-Ufff – odetchnął tata
-Mogę kontynuować ?
-Tak
- No więc przyszłam cię poinformować że …
-Wychodzisz za mąż ? – znowu mi przerwał
-Nie i przestań mi przerywać . No wiec jak już mówiła mam zamiar jeździć na motorze . – Tata zrobił minę jakby zobaczył ducha
-Kategorycznie się nie zgadzam !
- Nie obchodzi mnie to . Mam już skończone podkreślam SKOŃCZONE 18 lat no wiec nie masz nic do powiedzenia . – Wyszłam trzaskając drzwiami . Postanowiłam opisać to wszystko w pamiętniku . Gdy przeczytałam to co napisałam pomyślałam że opowiem to wszystko Fran i Cami …


Zabrałam swój pamiętnik i torebkę i wybiegłam z pokoju .
-Wychodzę ! -Mam nadzieje że Fran i Cami będą w Resto .Gdy już tam dotarłam zauważyłam jak moje przyjaciółki siedzą przy barze i piją pomarańczowe soki . Podeszłam do nich a one krzyknęły :
-Viola ! – pisnęły  a ja myślałam że mi uszy odpadną . Zauważyłam Luce i poprosiłam o to samo co mają dziewczyny . Gdy mój drink dotarł zaczęłam mówić
-Mam wam coś do powiedzenia
-Słuchamy !
- No więc postanowiłam jeździć na motorze – Wzięłam łyka z soku .
-Świetnie . – Przytuliły mnie
-Nie mogę oddychać -rozluźniły swój uścisk
-Musimy to uczcić i zaśpiewać -pociągły mnie na scenę i zaczęliśmy śpiewać : ” Junto a ti ”
Chyba głupio że podzieliłam ten rozdział na 2 części no ale cóż to mój pierwszy więc się nie gniewajcie
Pozdro ~Werkaa

3 komentarze: